Nasz krzyk niezgody

Tydzień po zabójstwie dr. Tomasza Soleckiego został on symbolicznie upamiętniony w Szpitalu Uniwersyteckim. Najpierw przez cztery minuty wyły syreny, a później zapadła przejmująca cisza.

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 20/2025

dodane 15.05.2025 00:00

Doktor Solecki, znany ortopeda i chirurg specjalizujący się w rekonstrukcji ręki i stopy, zginął 29 kwietnia, wykonując swoje obowiązki w poradni ortopedycznej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. 35-letni napastnik (niezadowolony z dotychczasowego leczenia – jak zostało wówczas powiedziane) wtargnął do gabinetu, w którym przyjmował dr Solecki, i zadał mu tak wiele ciosów nożem, że lekarze – natychmiast usiłujący ratować kolegę – nie mieli szans, by mu pomóc. Te uderzenia były śmiertelne.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..