Miętustwo. Zażyła łączność z Bogiem przejdź do galerii

W asyście motocyklistów i strażaków górale z parafii w podhalańskim Miętustwie przeszli 19 czerwca w procesji Bożego Ciała. Wierni przybyli bardzo licznie w strojach regionalnych, przygrywała kapela.

Jan Głąbiński

|

GOSC.PL

dodane 19.06.2025 14:12

W Miętustwie koło Czarnego Dunajca procesję poprzedziła Msza św., którą odprawił ks. Artur Kulak, a słowo Boże wygłosił proboszcz ks. Janusz Rzepa. - Stajemy się dzisiaj częścią Kościoła, który wierzy w żywą obecność Jezusa Chrystusa, mamy zażyłą łączność z Bogiem. Dziękuję wam również, że świadectwo swojej wiary, wyznawane publicznie w procesji Bożego Ciała, łączycie z przywiązaniem do tradycji poprzez śpiew, grę i stroje regionalne - podkreślał ks. Rzepa.

Proboszcz z Miętustwa przypomniał także pierwszy eucharystyczny cud w Kościele katolickim, dokładnie zbadany i oficjalnie uznany, jaki dokonał się we włoskim Lanciano, w kościele pw. św. Franciszka z Asyżu. Przytoczył słowa kard. Karola Wojtyły, który nawiedził to miejsce. Przyszyły papież wpisał je do księgi pamiątkowej: "Pozwól mi bardziej Ci wierzyć, bardziej Ci ufać, bardziej Ciebie miłować". -Proszę was, byśmy wszyscy te słowa dzisiaj wzięli sobie do serc, rozważali nieustannie, zwłaszcza w czasie oktawy Bożego Ciała - mówił ks. Rzepa.

W procesji Bożego Ciała w Miętustwie wzięli udział parafianie ze wszystkich miejscowości współtworzących wspólnotę, czyli z Cichego, Starego Bystrego, Ratułowa i Czerwiennego. Nie brakło delegacji z pocztami sztandarowymi jednostek OSP i Związku Podhalan. Modlitwę uświetniły kapela regionalna i scholka parafialna, mali chłopcy dzwonili dzwonkami, a dziewczynki sypały kwiaty przed baldachimem.

Podczas procesji górale i góralki nieśli chorągwie, feretrony z różnymi świętymi, m.in. św. Janem Pawłem II. Z kolei baldachim, pod którym ks. Rzepa na przemian z ks. Kulakiem nieśli monstrancję z Najświętszym Sakramentem, trzymali dorośli górale w strojach regionalnych, strażacy i motocykliści z grupy "Pasja i Wiara" z Miętustwa.

Nad bezpieczeństwem wiernych czuwali strażacy z jednostek OSP, trakt drogowy z Zębu do Czarnego Dunajca na miętusiańskim odcinku był wyłączony z ruchu drogowego na czas przejścia procesji.

1 / 1