Tu każdy ma kogoś w orkiestrze

Rozbrzmiewa od 90 lat, w jej gronie było ponad 200 muzyków, a od 60 lat przez wszystkie dni maja koncertują na wieży kościelnej. W minione wakacje zawędrowali z saksofonami, bębnami i fletami pod Turbacz. Słuchał ich kard. Grzegorz Ryś.

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 37/2025

dodane 11.09.2025 00:00

Mowa o Orkiestrze Dętej w Gronkowie, która w tym roku świętuje swój jubileusz. Obecnie najstarszym muzykantem jest Andrzej Kokalik, który zespół współtworzy od prawie 60 lat. – Najpiękniejsze jest to, że pałeczkę przekazałem mojemu wnukowi Jakubowi. W orkiestrze gra już jakieś 10 lat. Najpierw uczyłem go trochę sam, potem przyjął się świetnie wśród innych muzyków. Choć mam już swoje lata i od ponad 14 lat jestem na emeryturze, zamierzam grać, dokąd Pan Bóg da siły. Wiadomo, że repertuar się zmienia, ale jakoś daję radę, choć czasami za tą nowoczesnością trochę trudno nadążyć. Na szczęście marsze zawsze są dobrze przyjmowane i oklaskiwane – śmieje się A. Kokalik.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy