Abp Marek Jędraszewski w słowach skierowanych 14 września do małżonków i dzieci w Kalwarii Zebrzydowskiej podkreślił, że najważniejszą misją rodziny jest strzeżenie, objawianie i przekazywanie miłości.
Hierarcha w homilii wygłoszonej podczas XXXIII Pielgrzymki Rodzin Archidiecezji Krakowskiej do Kalwarii przypomniał, że rodzina jest rzeczywistością świętą. - Świętą, bo powiązaną więzami miłości. Świętą, bo dającą życie. Świętą, bo przenikniętą przez krzyż Chrystusowy. Zwycięski jest krzyż dla tych wszystkich, którzy w niego wierzą - podkreślił.
Odwołał się również do słów Jana Pawła II z encykliki "Centesimus annus" o tym, że rodzina jest pierwszą i podstawową komórką ekologii ludzkiej, w której człowiek uczy się rozpoznawać dobro i zło. - Chodzi tu o rodzinę opartą na małżeństwie, gdzie wzajemny dar samego siebie mężczyzny i kobiety stwarza takie środowisko życia, w którym dziecko może się urodzić i rozwijać swoje możliwości, nabywać świadomość własnej godności i przygotować się do podjęcia swego jedynego i niepowtarzalnego przeznaczenia - podkreślił.
Metropolita krakowski dopowiedział, że każde dziecko musi być w rodzinie przyjęte jako bezcenny dar od Boga. - Nawet jeśli jest nieoczekiwane, nigdy nie jest intruzem ani agresorem. Jest ludzką osobą. Zatem ma prawo do tego, aby rodzice nie skąpili mu daru z samych siebie, choćby wymagało to od nich szczególnego poświęcenia. I co ważne, dziecko nie tylko trzeba przyjąć, ale też wychować i przekazać mu największy dar, czyli wiarę - mówił.
Zachęcił przy tym małżonków, by dbali o swoją godność, bo zostali przecież stworzeni na obraz i podobieństwo Boga. Wskazał, że powinni kierować się na co dzień podstawą zasadą, by być sobie nawzajem poddanymi w miłości Chrystusowej. - Potrzeba wejść w tajemnicę jedności przenikniętej miłością. Na wzór miłości Chrystusa do Kościoła i Kościoła do Chrystusa. Tak trzeba starać się żyć w związku małżeńskim, przenikając go nieustannie ponawianą wiernością - głosił. - Nie ma bardziej pięknego i głębokiego określenia, do czego rodzina jest powołana, niż jej misja strzeżenia, objawiania i przekazywania miłości. I w tym sensie człowiek jest współpracownikiem Boga, który jest miłością. Ma strzec miłości, bo jest świątynią Boga - dodał jednocześnie.
Przestrzegł przy tym przed faktem wprowadzania w polskich szkołach nowego przedmiotu "edukacja zdrowotna" i jednocześnie ograniczaniu liczby godzin religii w szkole. - Przychodzi czas próby, odpowiedzialności i sprawdzania tego, czy naprawdę kochacie swoje dzieci. Moment, by powiedzieć złu jednoznacznie nie. Święte zobowiązanie i wielka szansa dla was oraz dla waszych dzieci. Dla waszych rodzin, ale także dla polskiego narodu, bo on się ostoi jedynie wtedy, kiedy polska rodzina będzie Bogiem silna i będzie żyła Dekalogiem - powiedział na zakończenie abp Jędraszewski.