Był twórcą największego „imperium”, skupionego wokół krakowskiego dziennika „Ilustrowany Kurier Codzienny”. Sam Kraków zawdzięcza mu wiele. Pamięć o nim nie jest tu jednak powszechna.
Mariana Dąbrowskiego (1878–1958), człowieka, który zrobił karierę w iście amerykańskim stylu, postanowił wydobyć z zapomnienia Piotr Legutko w swojej nowej książce „Magnat z Pałacu Prasy”. Dąbrowski ukończył prestiżowe krakowskie gimnazjum Sobieskiego i studia polonistyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Aby się utrzymać w trakcie studiów, ciężko pracował, handlując m.in. obrazkami świętymi przed klasztorem w Kalwarii Zebrzydowskiej. Zgodnie z hasłem „w zdrowym ciele zdrowy duch” uprawiał też sport, był członkiem Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Uczył tej gimnastyki m.in. jako suplent, czyli zastępca nauczyciela gimnazjalnego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł