W poniedziałek 18 listopada w Nowej Siedzibie Szpitala Uniwersyteckiego zostaną przyjęci pierwsi pacjenci

Monika Łącka Monika Łącka

publikacja 15.11.2019 13:43

Tego dnia rozpocznie się pierwszy etap przeprowadzki Szpitala Uniwersyteckiego, który potrwa do 20 listopada.

W poniedziałek 18 listopada w Nowej Siedzibie Szpitala Uniwersyteckiego zostaną przyjęci pierwsi pacjenci Nowa Siedziba Szpitala Uniwersyteckiego mieści się przy ul. Jakubowskiego w Krakowie-Prokocimiu. Monika Łącka /Foto Gość

W tym czasie zostanie przeniesionych 9 z 31 klinik SU znajdujących się przy ul. Kopernika, Śniadeckich i Skawińskiej. Oznacza to, że przewiezieni muszą zostać przebywający tam pacjenci - ok. 200-250 osób. Aby zminimalizować liczbę pacjentów, w ostatnim czasie ograniczono liczbę chorych przejmowanych na zabiegi planowe. W najbliższych miesiącach docelowo przeprowadzić ma się 25 oddziałów, a 6 pozostanie jeszcze przez jakiś czas w centrum miasta.

Przenosiny rozpoczną się w poniedziałek 18 listopada o godz. 9 rano. Wcześniej pacjenci przebywający na oddziałach przyjmą poranne leki i zjedzą śniadanie, a następnie, zgodnie z procedurami, otrzymają wypis, by kilka godzin później zostali ponownie przyjęci - już w Nowej Siedzibie Szpitala Uniwersyteckiego, przy ul. Kostaneckiego w Prokocimiu.

Przewóz chorych, według przygotowywanych od wielu tygodni planów, każdego dnia ma potrwać do ok. godz. 15-16. Nie da się jednak przewidzieć, czy wszystko się nie przedłuży, np. ze względu na pogorszenie się stanu pacjentów zakwalifikowanych do transportu busem pod opieką ratowników medycznych.

- Pacjenci zostali podzieleni na trzy grupy: chorych leżących, którzy będą transportowani pod opieką lekarza, chorych nie wymagających opieki lekarza i chorych chodzących, którzy będą jechali busami pod opieką ratowników medycznych. Chorzy w najcięższym stanie nie będą przewożeni, tylko pozostaną na innych oddziałach przy ul. Kopernika. Przejazd każdej kolumny będzie zabezpieczała policja - mówi Marcin Jędrychowski, dyrektor SU.

Trasy główne i zapasowe zostały wyznaczone tak, by nie kolidowały z ruchem miejskim i były jak najkrótsze.

- To jest operacja bez precedensu. Nie zależy nam na szybkości przejazdu, ale na przeprowadzeniu jej w sposób sprawny i bezpieczny dla pacjentów - zaznacza nadinspektor Krzysztof Pobuta, komendant wojewódzki policji w Krakowie. Przejazd kolumny samochodów będzie otwierał i zamykał radiowóz używający sygnałów dźwiękowych i świetlnych: niebieskich i czerwonych. - Czujność powinni zachować zarówno kierowcy, jak i piesi - dodaje K. Pobuta.

W poniedziałek o godz. 6 rano w NSSU rozpocznie dyżur Oddział Intensywnej Terapii i Anestezjologii. To zabezpieczenie, bez którego szpital nie może istnieć i bez którego nie można by podjąć się przenosin pacjentów. Z kolei działające przy przenoszonych oddziałach poradnie rozpoczną pracę w kolejnym dniu po przeniesieniu oddziału. Zmieni się też sposób rejestrowania wizyt. W NSSU, w budynku C, uruchomiono bowiem Centralną Rejestrację, do której będą zgłaszać się pacjenci zarówno ze skierowaniami na pierwszą wizytę, jak i mający wyznaczony już terminy kolejnych wizyt. Co ważne, pacjenci, którzy w poniedziałek powinni być planowo przyjęci do szpitala, proszeni są o zgłaszanie się do Izby Przyjęć już w NSSU, w budynku H, na poziomie -1.

- Prosimy, by pacjenci zwrócili uwagę na bardzo ważną sprawę - chorzy w stanach nagłych, aż do odwołania (!), będą przyjmowani wyłącznie w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym przy ul. Kopernika 50. SOR w NSSU zacznie bowiem działać dopiero w przyszłym roku - podkreśla M. Jędrychowski.

Kolejna tura przeprowadzki, dotycząca kilku klinik, jest planowana na grudzień, a następna - na styczeń-luty 2020 r.

NSSU w Krakowie została otwarta 29 października. To jedna z największych i najnowocześniejszych placówek medycznych nie tylko w Polsce, ale w Europie. Na 16 ha powstało 10 budynków, w których mieści się 925 łóżek dla chorych, 21 oddziałów klinicznych, 27 specjalistycznych poradni, nowoczesne laboratoria diagnostyczne oraz zintegrowany blok operacyjny, składający się z 24 sal, z czego dwie to sale hybrydowe i transplantacyjne. Na terenie szpitala jest 1,2 tys. miejsc parkingowych oraz lądowisko dla helikopterów.

Inwestycja trwała cztery lata i kosztowała 1,2 mld zł. 800 mln zł pochodziło z budżetu państwa, 255 mln zł z regionalnego programu operacyjnego województwa małopolskiego, a reszta to własne pieniądze Collegium Medicum UJ i szpitala.

Przeczytaj także:

Nowa Siedziba Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie już otwarta