Uroczystości rozpoczęły się w Piekarach. Kościół w "Radosnej Nowinie", gdzie odbyła się Msz św. pogrzebowa okazał się za mały, by pomieścić wszystkich, którzy chcieli towarzyszyć ks. Bronisławowi w ostatniej drodze. Wiele osób siedziało na rozstawionych przed kościołem ławkach lub stało wokół świątyni.
Zdjęcia: Miłosz Kluba /Foto Gość