Z powodu pandemii i zakazu zgromadzeń krakowska Caritas nie mogła zorganizować tradycyjnej wigilii dla najuboższych, która co roku gromadziła niemal tysiąc osób bezdomnych, najuboższych i samotnych. Udało się jednak przygotować gorącą zupę grzybową i paczki z żywnością.