Spadają z nieba...

Stowarzyszenie „Budujemy Nadzieję”. – Czasem aż łzy radości płyną, że mogę na nich liczyć. To wspaniali młodzi ludzie! Dzięki nim człowiek stanął na nogi. Zawsze są, gdy trzeba – mówi pani Basia, która od młodych wolontariuszy pomoc dostaje i... sama im pomaga.

Kilka lat temu, jeszcze jako wolontariusz Stowarzyszenia „Wiosna” i lider rejonu „Skawina”, zapukałem do domu mieszkającej w Przytkowicach pani Basi. Wiedziałem, że jej 9-osobowa rodzina mieszka w ciężkich warunkach i prawdopodobnie potrzebuje wsparcia – opowiada 20-letni Norbert Pachel, tegoroczny maturzysta i założyciel oraz prezes działającego w Skawinie, Krakowie i okolicznych miejscowościach Stowarzyszenia „Budujemy Nadzieję”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..