Kaznodzieja

Największa różnica pomiędzy księdzem polskim i amerykańskim widoczna jest w czasie kazania.

U nas kazania są bardzo niedbałe. Niewielu księży pasjonuje się kaznodziejstwem. Amerykański ksiądz, który zwykle dużo mniej pracuje w stosunku do polskiego, jest wszechstronnie wyszkolonym mówcą. Bo kaznodzieja to mówca, pracuje słowem. Jest w to wpisana i wiedza o słuchaczach, i znajomość konkretnych form retorycznych. Bycia mówcą można się nauczyć, jest taka wiedza. Z niewiadomych powodów to prawie w ogóle nie rusza polskich księży. Chętnie podnosi się kwestię męczeństwa w konfesjonale, ale nie ma zwyczaju oceniania jakości kazań.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..