Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Krakowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O Diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
krakow.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji krakowskiej → Zaniósł do nieba nasze krzyże

Zaniósł do nieba nasze krzyże przejdź do galerii

Morze kolorowo ubranych osób uczestniczyło w pogrzebie śp. ks. Andrzeja Szpaka, duszpasterza "młodzieży różnych dróg". To było największe w historii "szpakowisko".

 
Uroczystościom przewodniczył bp Antoni Długosz, który chciał w ten sposób spłacić dług wdzięczności wobec kapłana, który pokazał, co znaczy być człowiekiem miłosierdzia Monika Łącka /Foto Gość

Przyjaciele i wychowankowie "Szpaka" (lubił, gdy tak o nim mówiono), którzy do Krakowa przyjechali z całej Polski, 25 listopada już od wczesnego ranka gromadzili się przy kościele św. Stanisława Kostki na Dębnikach. Tu odprawiona została pogrzebowa Msza św., której przewodniczył bp Antoni Długosz. Nie było to jednak ostatnie pożegnanie zmarłego 18 listopada kapłana, co podkreślał ks. Adam Parszywka, prowincjał krakowskich salezjanów.

- To dziękczynienie Bogu za tego wspaniałego i oryginalnego, zdolnego i szalonego, prostego i kochającego salezjanina - mówił ks. Parszywka. Przypomniał również swoją ostatnią rozmowę ze "Szpakiem". - Powiedziałem mu, że gdy przyjdzie ten czas, zwołamy największe w historii "szpakowisko" i że na pewno zlecą się wtedy wszystkie "szpaki". Andrzej nie mógł już wtedy mówić. Po jego twarzy popłynęły łzy, a jednocześnie zaczął się śmiać z perspektywy tego "szpakowiska" - wspominał ks. Adam.

W homilii zauważył z kolei, że fenomen ks. Szpaka, który przyciągał do siebie tysiące ludzi, polegał na tym, iż przyjął on od Boga dar wolności i miłości, a następnie złożył je Bogu w ofierze, by się Nim karmić.

Kazanie zakończyło się odtworzeniem nagrania pieśni "Kiedy będę do Ciebie szedł" w wykonaniu ks. Andrzeja. Zebrani słuchali jej ze łzami w oczach, a gdy wybrzmiał ostatni dźwięk, rozległy się gromkie oklaski.

Podczas Eucharystii nikogo nie dziwiło też, że osób ubranych na czarno długo można by szukać. Większość z obecnych wyciągnęła bowiem z szaf najbardziej kolorowe ubrania, by pogrzeb ks. Andrzeja nie był pogrzebem standardowym. Kobiety miały też na głowie wianki, które znalazły się potem na grobie "Szpaka".

A jak wspominali ks. Andrzeja ci, którym był on bliski?

- "Szpaka" poznałem 18 lat temu, w sylwestra 1999 r. W Warszawie podszedł wtedy do mnie jakiś uśmiechnięty chłopak i zapytał, gdzie spędzę tę noc. Odpowiedziałem, a on na to: "Nie idź tam, chodź na zlot Hiszpanów" - wspomina Seweryn Dzierżak. W pierwszej chwili ucieszył się, ale gdy już szli, zaczął myśleć, o jakich Hiszpanów chodzi. Okazało się, że chodzi o zlot "szpaków", wychowanków ks. Szpaka, którzy nazywali siebie Hiszpanami. - Pomyślałem wtedy: "Sylwester z księdzem. Lepiej być nie może...". Daleko mi wtedy było do Boga i Kościoła - śmieje się Seweryn.

Ks. Szpak przyszedł do uczestników zlotu przed północą i zapytał, czy gdy wybije 12.00, chcą mieć imprezę czy Mszę św. - Ja chciałem imprezy, ale większość Mszy. Więc i ja w ten sposób wszedłem w 2000 rok. Tak zaczęło się moje nawrócenie - opowiada S. Dzierżak. Przekonuje też, że choć ks. Szpak był kojarzony przede wszystkim jako kapłan od hippisów, tak naprawdę był księdzem dla każdego człowieka. - Wszystkich chciał prowadzić do nieba, a niektórych prowadził nawet kilkadziesiąt lat. Gdy umierał, zastanawiałem się, dlaczego na koniec musi tak cierpieć. Powinien iść prosto do nieba. I zrozumiałem: on przecież całe życie zbierał nasze krzyże i zaniósł je do nieba - mówi Seweryn.

W ostatnich dniach życia ks. Andrzeja, gdy był on jeszcze świadomy, Seweryn wraz z żoną czytał mu listy napisane przez "szpaków" z całego świata. - Słuchał tego ze wzruszeniem. A kiedy skończyliśmy, powiedział: "Dziękuję wam. Przebaczam wszystko (bo niektórzy prosili o przebaczenie) i proszę o przebaczenie. Kocham was..." - dodaje S. Dzierżak.

Śp. ks. Andrzej Szpak spoczął w grobowcu księży salezjanów na cmentarzu Rakowickim.

Warto dodać, że pierwsza część "szpakowiska" odbyła się w piątkowy w seminarium ojców salezjanów. Trwało tam modlitewne czuwanie połączone z Adoracją Najświętszego Sakramentu, uwielbieniem i świadectwami.

Fenomen ks. Andrzeja Szpaka - pogrzebowe kazanie ks. Adama Parszywski SDB, zakończone pieśnią w wykonaniu "Szpaka":

 

« ‹ 1 › »
Pogrzeb ks. Andrzeja Szpaka SDB

Foto Gość DODANE 25.11.2017

Pogrzeb ks. Andrzeja Szpaka SDB

​Duszpasterz "młodzieży różnych dróg" spoczął w grobowcu salezjanów na cmentarzu Rakowickim.  
oceń artykuł Pobieranie..

Monika Łącka Monika Łącka

|

GOSC.PL

publikacja 25.11.2017 15:00

12 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KS. ANDRZEJ SZPAK
  • POGRZEB
  • POGRZEB KAPŁANA

Polecane w subskrypcji

  • Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Agresja wobec medyków przybiera na sile. Czy da się ją opanować?
  • Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
    • Rozmowa
    • Wojciech Teister
    Ks. Matuszewski: Zdejmijmy z papieża nieco balastu, jakim są nierealistyczne oczekiwania
  • Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
    • Kultura
    • Edward Kabiesz
    Miniserial „Wszystko o Marii. Matce Bożej” mówi o Maryi wszystko, tylko nie to, co mówi o Niej tradycja Kościoła
  • Miłosierdzie na góralską nutę
    • Kultura
    • Jan Głąbiński
    Miłosierdzie na góralską nutę
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X