Za dużo po tej ziemi chodzi piłatów, którzy wciąż i od wieków zadają jedno i to samo pytanie.
Dobrze byłoby, żebyśmy pomimo całego naszego nowatorskiego zadufania wzięli sobie na poważnie do serca, że nie jesteśmy samowystarczalni.
Do takiego nieidealnego świata zstąpił Bóg, po to, by z niego wstąpić potem do nieba.
Zapytam tak po prostu: czy między prawem i moralnością przepaść również musi zionąć?
Pobieranie listy
Chcesz otrzymywać nasze materiały na skrzynkę mailową? Zaprenumeruj nasz newsletter. Lubisz czytać nasze treści ZA DARMO? Wspieraj nas, wyrażając zgodę na otrzymywanie informacji handlowych.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.