Marzą, trenują, wygrywają!

Trwa 7. akcja krakowskiego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej "Pomagamy talentom".

Na pierwszy rzut oka to zwykłe dzieci. Gdy się im jednak przyglądnąć bliżej, okazuje się, że w każdym z nich (dwudziestu w sumie) drzemią pasje i talenty niezwykłe.

Bo kto to widział, żeby 6-letnia dziewczynka, zamiast bawić się lalkami z koleżankami, każdą wolną chwilę chciała spędzać w sali gimnastycznej? Anastazja, choć drobna jest jeszcze i niepozornej postury, to siły ma pod dostatkiem, a na ciężkich treningach daje z siebie wszystko i trenera z Towarzystwa Sportowego "Sokół" zadziwia. Gimnastyka artystyczna to jej pasja, w którą wkłada całe serce. Dzięki temu odnosi już pierwsze, bardzo poważne, sportowe sukcesy. Największym osiągnięciem było zdobycie czwartego miejsca, które w swojej kategorii wiekowej wywalczyła na zawodach międzynarodowych. Podczas rozgrywek międzyszkolnych zajęła też ostatnio drugie miejsce. Teraz Anastazja marzy już więc nieśmiało o złotym krążku. Czy sen się ziści? Zależy to także od tego, czy znajdą się osoby, które zechcą ją wesprzeć. Dziewczynka pochodzi bowiem z dobrej, kochającej się, wielodzietnej rodziny, której jednak nie stać na to, by opłacić jej treningi w "Sokole". Ich roczny koszt to 1000 zł.

W "Sokole" trenuje też 10-letnia Helenka. Podobnie, jak Anastazja, od beztroskiej zabawy woli sportowe zajęcia, podczas których... np. szybuje w powietrzu, wykonując różne, akrobatyczne ćwiczenia. Zwykłemu człowiekowi może się od nich zakręcić w głowie. Roczny koszt treningów Helenki, która w tym roku podczas zawodów akrobatycznych na szczeblu ogólnopolskim wywalczyła srebrny medal, to 1500 zł.

Także 13-letni Kuba, gdy tylko odrobi lekcje, pędzi na treningi. W przyszłości chciałby zostać reprezentantem Polski w koszykówce i ma na to spore szanse! Laury zdobywa bowiem na zawodach zarówno na etapach wojewódzkich, jak i krajowych. Udało mu się zostać mistrzem Małopolski, jest też jest finalistą Mistrzostw Polski 2013. By nadal spełniać marzenia, potrzebuje aż 2 tys. zł.

Marzą, trenują, wygrywają!   Stypendyści akcji lubią kolekcjonować medale. Te należą do Weroniki, niezwykle uzdolnionej gimnastyczki, która przez kilka lat brała udział w akcji MOPS Grzegorz Kozakiewicz Wśród utalentowanych dzieci są i takie, których pasje kosztują zaledwie kilkaset złotych. Na przykład 12-letnia Marysia, wielokrotna medalistka turnieju tańca towarzyskiego jednej z krakowskich szkół tańca i utalentowana muzycznie pasjonatka aktorstwa, bardzo chciałaby chodzić na zajęcia wokalne. Ich koszt to 460 zł.

– Pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie jest kila tysięcy rodzin. Nasi pracownicy socjalni często obserwują, że mimo trudnej, a nawet dramatycznej sytuacji, dzieci dają z siebie wszystko, by mieć w szkole jak najlepsze oceny. Niektóre są nawet wybitnie uzdolnione i zależy im, by rozwijać swoje pasje (np. plastyczne, muzyczne, sportowe), ale często jest to ponad siły finansowe rodziny. To właśnie dla tych dzieci 6 lat temu powstał program "Pomagamy talentom" – tłumaczy Marta Chechelska-Dziepak, rzecznik krakowskiego MOPS.

Pieniądze potrzebne na opłatę wymarzonych zajęć można wpłacać na ogólne konto MOPS z dopiskiem: "Pomagamy talentom" – wtedy wszystkie złotówki zostaną podzielone między poszczególne dzieci. Jeśli któreś z nich szczególnie przypadnie nam do serca, wtedy dopiskiem jest imię dziecka i nazwa jego zajęć (np. Anastazja, gimnastyka artystyczna). Jeśli koszt zajęć jest wysoki, a ktoś z Czytelników chciałby wpłacić mniejszą kwotę, może dać tyle, na ile go stać. Szczegółowe informacje dotyczące akcji można uzyskać, dzwoniąc pod numer: (12) 616 53 53.

----

W tym roku w akcji bierze udział 20 dzieci. Kilkoro z nich znalazło już swoich dobroczyńców, pozostali wciąż czekają. Oto oni:

1. Mateusz, 8 lat

Piłka nożna to jego pasja – trenuje w klubie Garbarnia Kraków, a w turniejach i zawodach zdobywa wyróżnienia i tytuły najlepszego zawodnika i króla strzelców. Tylko w 2013 roku został wyróżniony na dwóch turniejach organizowanych przez Klub Honorowych Dawców Krwi Cracovia Pasy (został najlepszym zawodnikiem i najlepszym strzelcem). Wraz z drużyną wygrał też turniej żaków w czerwcu 2013 r., I Turniej Dzieci "Winter Cup" Michałowice 2013 oraz IX Turniej Akademii Cup 2012 r. w Zabierzowie. Mateusz potrzebuje nowego stroju, ochraniaczy, obuwia oraz pieniędzy na opłacenie udziału w turniejach i obozach treningowych (zimowym i letnim). Ich łączny koszt to 2800 zł.

« 1 2 3 »
oceń artykuł Pobieranie..