Tradycyjnie w pierwszy czwartek grudnia szopkarze prezentowali swoje dzieła.
Mają co świętować. Krakowskie szopkarstwo zostało niedawno wpisane na prestiżową „Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa ludzkości UNESCO”, na której znajdują się tradycje i zwyczaje z całego świata. Ten fakt upamiętnili niektórzy twórcy w swoich dziełach. – O, widzi pani, tu, w tym maleńkim witrażyku – Marek Markowski wskazuje znaczek dziedzictwa UNESCO umieszczony w konstrukcji. Tegoroczną szopkę budowali jego żona i ojciec. – On robi szopki już od 60 lat i jest w tym coraz lepszy – chwali się rodzinnymi tradycjami.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.