Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Krakowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O Diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 43/2025
    GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
  • GN 42/2025
    GN 42/2025 Dokument:(9458103,Zaczarowana miotła)
  • GN 41/2025
    GN 41/2025 Dokument:(9450251,Odpowiedzialni mężowie)
  • GN 40/2025
    GN 40/2025 Dokument:(9442266,Dziwne miny manekinów)
  • Gość Extra 3/2025 (13)
    Gość Extra 3/2025 (13) Dokument:(9436832,Słowo, które przygarnia)
krakow.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji krakowskiej → Ojciec Niward kochał Boga i ojczyznę

Ojciec Niward kochał Boga i ojczyznę przejdź do galerii

W Krakowie odbył się dziś pogrzeb o. Niwarda Karszni, cystersa, budowniczego kościoła i wspólnoty parafialnej na nowohuckim os. Szklane Domy.

 
Parafianie żegnali trumnę swojego wieloletniego proboszcza przed odwiezieniem jej na cmentarz. Jolanta Janus

Duchowni, w tym współbracia zakonni, krewni oraz liczni parafianie, przyjaciele i znajomi modlili się najpierw przy trumnie z ciałem zmarłego w trakcie Mszy św. odprawionej w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej i bł. Wincentego Kadłubka pod przewodnictwem bp. Jana Zająca. Po zakończeniu uroczystości w kościele trumnę złożono w grobie na cmentarzu grębałowskim.

Mszę koncelebrowało kilkudziesięciu kapłanów, w tym opaci cysterscy z opatem mogilskim o. Piotrem Chojnackim OCist. Listy przesłali: abp Marek Jędraszewski i generał zakonu cystersów - opat generalny o. Mauro Giuseppe Lepori OCist. Zapewnienia o modlitwie przekazał także kard. Stanisław Dziwisz.  "Ufamy, że śp. o. Niward przez lata kapłańskiego życia przenikniętego troską o ludzi pracy, ogląda już Boga twarzą w twarz. (...) Dziękuję w imieniu Kościoła krakowskiego za wszelki trud, za to wszystko, czego dokonał śp. ojciec Niward" - napisał m.in. metropolita krakowski w liście odczytanym przez bp. Zająca.

Sylwetkę przyjaciela przedstawił w emocjonalnie wygłoszonym kazaniu konfrater z opactwa w Mogile o. Korneliusz Jackiewicz OCist, autor książki o cudownym wizerunku Chrystusa z krzyża mogilskiego, niegdyś junak-budowniczy Nowej Huty.  - Opatrzność zrządziła, że w ostatniej godzinie życia o. Niwarda byłem przy nim z różańcem w ręku - wspominał o. Korneliusz. - Kim był zmarły, że tak licznie otaczamy jego trumnę? Urodził się 86 lat temu w rolniczej rodzinie Kazimiery i Aleksandra Karszniów w Czarnolesie. Stanisław, jak dano mu na chrzcie, wziął dużo ze swoich rodzinnych stron; kochał ojczyznę i to, co polskie. A bardzo polska była czarnoleska ziemia, na której mieszkał i tworzył ojciec literatury polskiej Jan Kochanowski, autor m.in. religijnej pieśni "Czego chcesz od nas, Panie" - dodał kaznodzieja.

Wspomniał, że mimo zamiłowania do gospodarowania, do orki, "jego wewnętrznym głosem było kapłaństwo". Staś Karsznia w 1948 r. został uczniem Małego Seminarium Duchownego Ojców Cystersów w Mogile. "W 1950 r. przyjął habit nowicjusza i otrzymał nowe imię - zakonne - Niward. Pod tym imieniem, wziętym od bł. Niwarda, najmłodszego brata św. Bernarda z Clairvaux, był potem znany już do końca. 63 lata temu przyjął z rąk ks. bp. Stanisława Rosponda święcenia kapłańskie", jak przypomniał zakonnik.

W 1948 r. zaczęto budować Nową Hutę. W pobliżu opactwa w Mogile wyrosły ogromne piece hutnicze, zaczęto budować domy. Młodzi robotnicy zostali objęci duszpasterską troską cystersów. - Do tej pracy stanął o. Niward, szczególną uwagę poświęcając dzieciom i młodzieży z parafii mogilskiej. Były to piękne, bogate lata duszpasterskie spędzone wśród młodzieży uczęszczającej do klasztoru na lekcje religii - powiedział o. Jackiewicz.

Mianowany w 1976 r. przez kard. Karola Wojtyłę organizatorem nowej parafii na os. Szklane Domy, doprowadził do wybudowania w latach 1982-1995 kościoła i klasztoru cystersów wg projektu Krzysztofa Dygi i Andrzeja Nasfetera. Pracę duszpasterską o. Niward łączył z naukowymi badaniami socjologicznymi nad religijnością m.in. mieszkańców Nowej Huty. Wspomniała o tym jedna z trzech sióstr zmarłego - Genowefa.

Klasztor był m.in. oparciem dla Solidarności nowohuckiej. Dawni członkowie związku nie zapomnieli o tym. W pogrzebie wzięli udział m.in. szef małopolskiej Solidarności Wojciech Grzeszek, posłanka Barbara Bubula oraz działacze Solidarności w Nowej Hucie: Edward Nowak i Jan Franczyk.

- Zawsze był blisko pracowników hutniczego kombinatu - tak było w pierwszych dniach stanu wojennego, gdy szedł do huty spowiadać strajkujących robotników, tak było później, gdy na Szklanych Domach powstawało Duszpasterstwo Hutników. Z moich rozmów z mieszkańcami wynika, że ludzie lubili go za bezpretensjonalność, otwartość i życzliwość - także dla tych, którym jest najtrudniej - powiedział dr Jan Franczyk, psycholog, wykładowca Uniwersytetu Pedagogicznego, redaktor "Głosu - Tygodnika Nowohuckiego", niegdyś lider Chrześcijańskiej Wspólnoty Ludzi Pracy i redaktor "Krzyża Nowohuckiego".

- Żył zawsze skromnie. Pamiętam, jak z pewnym zażenowaniem tłumaczył mi, że używany fotel, w którym usiadłem w jego celi, otrzymał od jakiejś parafianki, która akurat zmieniała meble w swoim mieszkaniu. Sam bywał za to często wśród najbardziej potrzebujących i wykluczonych ze świata zdrowych i bogatych. Z okazji świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy bywał wśród podopiecznych Domu Pomocy Społecznej na os. Szkolnym. Przez wiele lat spotykaliśmy się z Nim na wigilijnej kolacji pracowników DPS i Stowarzyszenia Pomocy Socjalnej Gaudium et Spes zajmującej się pomocą ubogim i niepełnosprawnym. Przede wszystkim zabiegał jednak o zbawienie powierzonych jego pasterskiej posłudze wiernych - dodał dr Franczyk.

Ojciec Niward kochał Boga i ojczyznę   Ojciec Niward Karsznia OCist przez kilkadziesiąt lat służył społeczności Nowej Huty. Bogdan Gancarz /Foto Gość

Czytaj także:

  • Pożegnanie duszpasterza Nowej Huty
  • Nie żyje o. Niward Karsznia OCist
« ‹ 1 › »
Pogrzeb o Niwarda Karszni OCist, cz. 1

Foto Gość DODANE 22.10.2019 AKTUALIZACJA 22.10.2019

Pogrzeb o Niwarda Karszni OCist, cz. 1

​W Krakowie-Nowej Hucie odbyły się dziś uroczystości pogrzebowe o. Niwarda Karszni (1933-2019), cystersa, budowniczego kościoła i wspólnoty parafialnej pw. Matki Bożej częstochowskiej i bł. Wincentego Kadłubka na nowohuckim osiedlu Szklane Domy.  
Pogrzeb o Niwarda Karszni OCist, cz. 2

WIARA.PL DODANE 22.10.2019 AKTUALIZACJA 22.10.2019

Pogrzeb o Niwarda Karszni OCist, cz. 2

​Na cmentarzu grębałowskim w Nowej Hucie pochowano dziś o. Niwarda Karsznię (1933-2019), cystersa, budowniczego kościoła i wspólnoty parafialnej pw. Matki Bożej Częstochowskiej i bł. Wincentego Kadłubka na os. Szklane Domy. Pochówek poprzedziła Msza św. w kościele parafialnym.  
oceń artykuł Pobieranie..

Bogdan Gancarz Bogdan Gancarz

|

GOSC.PL

publikacja 22.10.2019 16:53

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • CYSTERSI
  • KRAKÓW-NOWA HUTA
  • O. NIWARD KARSZNIA OCIST

Polecane w subskrypcji

  • „Św. Jan Kapistran podczas odsieczy Belgradu” na płótnie Antona von Pergera
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Św. Jan Kapistran podczas odsieczy Belgradu” na płótnie Antona von Pergera
  • Mój ojciec powtarzał: „Przysięgałem – dotrzymam”. Rozmowa z Ireną Bylicką o rodzinie, wierności i samotności w tłumie
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Mój ojciec powtarzał: „Przysięgałem – dotrzymam”. Rozmowa z Ireną Bylicką o rodzinie, wierności i samotności w tłumie
  • Ks. Piotr Kieniewicz: Milczenie też jest językiem. Wymaga jednak domknięcia słowem, bo bez dialogu nie ma relacji
    • Rozmowa
    • Kamil Gąszowski
    Ks. Piotr Kieniewicz: Milczenie też jest językiem. Wymaga jednak domknięcia słowem, bo bez dialogu nie ma relacji
  • Rodzina w pułapce medialnego kłamstwa
    • Polska
    • Konstanty Pilawa
    Rodzina w pułapce medialnego kłamstwa
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X