Zmarłego 8 kwietnia dyrektora Biblioteki Kraków, pisarza, wybitnego menedżera kultury, wspomina prof. Jacek Popiel, rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego, przyjaźniący się z nim i współpracujący na polu naukowym.
Znali się od prawie pół wieku. - Spotkałem go po raz pierwszy, i to dokładnie pamiętam, 2 października 1973 roku, w drugim dniu po rozpoczęciu roku akademickiego. Spotkaliśmy się w jednej grupie polonistycznej. Od tamtego czasu aż do jego ostatnich dni utrzymywaliśmy bardzo bliski kontakt i przyjacielski i naukowy - wspomina prof. Popiel.
- Po śmierci rektora Franciszka Ziejki Staszek był dla mnie człowiekiem, który chyba najwięcej wiedział o Krakowie i jego tajemnicach. Nie tylko miał tę wiedzę, lecz także czynił z niej praktyczny użytek. Wiele instytucji kulturalnych, także tych mieszczących się w zabytkowych wnętrzach, zawdzięcza mu obecną formę działania. Nie jestem pewien, czy żył innymi sprawami niż Kraków. Był wierny uniwersytetowi. Zawdzięczał mu wiele, ale i uczelnia wiele mu zawdzięcza. Czynnie włączył się m.in. w przygotowania do jubileuszu 600. rocznicy odnowienia UJ. Publikacje, które poświęcił przy tej okazji uniwersytetowi, tłumaczone również na język angielski, dawały okazję, by pokazać historię uczelni w sposób naukowy, a zarazem przystępny. Pełniąc funkcję dyrektora Wydziału Kultury Urzędu Miasta Krakowa i Biblioteki Kraków, wspierał rozmaite przedsięwzięcia naukowe uniwersytetu - mówi rektor UJ.
Ich drogi naukowe zeszły się m. in. przy naukowej edycji dzieł literackich Karola Wojtyły-Jana Pawła II. - Jego brak w tym zespole będzie niepowetowaną stratą. Odgrywał bowiem istotną rolę w sprawach organizacyjnych, a potem w pracach edytorskich przy pierwszych trzech tomach. Ten trzeci, obejmujący dramaty i szkice teatralne, jeszcze się nie ukazał. Staszek miał wielkie poczucie obowiązku. Rozmawialiśmy ostatnio, gdy już był w Szpitalu Dietla i było mu ciężko oddychać. Mimo to pytał mnie, czy jest już gotowa druga naukowa recenzja wydawnicza, umożliwiająca skierowanie książki do druku. Współpracowaliśmy także przy tworzeniu nowej, dwutomowej edycji ”Encyklopedii Krakowa”. Staszek koordynował sumiennie prace przy powstawaniu tego dzieła - wspomina uczony.
Dodaje również, iż zmarłemu wiele zawdzięczał także Kościół krakowski. - Znał dobrze biografie naszych świętych i każdy kamień naszych świątyń. Był pomysłodawcą corocznej Nocy Cracovia Sacra, gdzie można odwiedzać i poznawać nawet te miejsca w kościołach i klasztorach, które są niedostępne na co dzień - przypomina prof. Popiel.
Czytaj także:
Wspominają Stanisława Dziedzica
Prof. Jacek Popiel uważa, iż brak Stanisława Dziedzica w zespole naukowej edycji dzieł literackich Karola Wojtyły/Jana Pawła II będzie dotkliwie odczuwaną stratą. Miłosz Kluba /Foto Gość