Był najdłużej internowanym zakopiańczykiem przejdź do galerii

Uroczysta Msza św. pogrzebowa odbyła się w sanktuarium Najświętszej Rodziny przy Krupówkach. Liturgii przewodniczył ks. infułat Stanisław Olszówka.

- W każdą niedzielę widzieliśmy go w kościele, miał swoje ulubione miejsce. W czasie adwentu uczestniczył o 6 rano w roratach -wspominał ks. Olszówka. Duchowny zaznaczył, że Jerzy Zacharko zawsze chętnie uczestniczył w uroczystościach patriotycznych. Ks. infułat przypomniał fakt, że zmarły był internowany w stanie wojennym.

Obecny na uroczystościach pogrzebowych minister Piotr Ćwik z kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy poinformował o tym, że prezydent nadał zmarłemu Order Oficerski Odrodzenia Polski. W okolicznościowym liście wspominał go metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski. List z kondolencjami od hierarchy odczytał dziekan zakopiański ks. Bogusław Filipiak.

Życiorys zmarłego przypomniał jego przyjaciel i w ostatnich latach bardzo bliski współpracownik - Piotr Bąk, starosta tatrzański.

- Gdy w sierpniu 1980 roku wybuchła wielka nadzieja, był założycielem Solidarności w Zakopanem, przewodniczył komisji koordynacyjnej Solidarności w PSS Społem, której zadaniem było przywrócenie prawdziwej spółdzielczości. W stanie wojennym aresztowany i internowany. Dla czerwonego reżimu był trudnym przeciwnikiem, dlatego został zwolniony jako jeden z ostatnich w listopadzie 1982 roku - mówił Piotr Bąk.

Wspomnienie wygłosił także Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury. Przypomniał, że zmarły był wielkim przeciwnikiem sprzedaży Polskich Kolei Linowych.

Radny wojewódzki Jan Piczura przekazał informację o tym, że Jerzy Zacharko decyzją Zarządu Województwa Małopolskiego został odznaczony Złotą Odznaką Honorową Województwa Małopolskiego - Krzyż Małopolski.

Jerzy Zacharko spoczął na cmentarzu przy ul. Nowotarskiej

Czytaj także:

Nie żyje wicestarosta powiatu tatrzańskiego