Bardzo ciekawe wystawy zostaną zorganizowane w tym roku przez krakowskie Międzynarodowe Centrum Kultury.
Będą kontynuacją dotychczasowych przedsięwzięć tej instytucji. - Mamy nadzieję, że rok 2022 - mimo trwającej pandemii - pozwoli nam zrealizować wszystkie zaplanowane projekty - także te odwołane z jej powodu w minionych dwóch latach. Ucząc się rezyliencji - adaptacji do zmieniającej się rzeczywistości - chcemy, aby Międzynarodowe Centrum Kultury pozostało miejscem żywej dyskusji na temat wyzwań współczesności w kontekście dziedzictwa kulturowego oraz szeroko otwartym oknem Polski na Europę Środkową - powiedziała 3 lutego Agata Wąsowska-Pawlik podczas konferencji przedstawiającej plany MCK.
Już w marcu pojawi się ekspozycja "Niechciana stołeczność" o próbach "odpolszczania" Krakowa za pośrednictwem architektury realizowanej lub planowanej przez okupacyjne władze niemieckie w czasie II wojny światowej. To efekt wieloletnich prac zespołu pod kierownictwem prof. Jacka Purchli nad „kłopotliwym” dziedzictwem architektury III Rzeszy na terenie Polski. Pisaliśmy o tym w ubiegłym roku obszernie na łamach "Gościa Krakowskiego".
Sensacyjnie zapowiada się zapowiedziana na lipiec wystawa "Dusza Gruzji", będąca obszerną, drugą w Polsce prezentacją malarstwa słynnego artysty gruzińskiego Niko Pirosmaniego (1862-1918), którego oryginalna w wyrazie twórczość jest zaliczana do nurtu "sztuki naiwnej". Malarz tworzył dzieła użytkowe. Jego malunki były bardzo często szyldami tbiliskich herbaciarni - czajchanów przedstawiającymi sceny ucztowania. Odkrywcami malarstwa tego niezwykłego twórcy byli Polacy - bracia Ilia i Cyryl Zdaniewiczowie oraz malarz Zygmunt Waliszewski, Wystawie będzie towarzyszył specjalny, "gruziński" numer czasopisma "Herito", poświęconego dziedzictwu kulturowemu oraz książka Lecha Kończaka, znawcy spraw kultury gruzińskiej, poświęcona fenomenowi stolicy Gruzji - Tbilisi. Ten sam autor napisał także wydaną niedawno książkę o Pirosmanim.
Czytaj także: