Byłam na pogrzebie naszego wspaniałego i WIELKIEGO kapłana. Dziękuję Bogu za Niego i jestem pewna, że będzie się ks. Andrzej wstawiał za nami grzesznikami tam w Niebie. Mam głębokie przekonanie o Jego świętości. Bardzo, bardzo będzie Księdza brakować tutaj! Oby znalazł się kontynuator licznych dzieł Księdza Szpaka, a Kościół Święty docenił tego zacnego kapłana i wspaniałego salezjanina. Dziękuję z całego serca i w imieniu swojej rodziny, to był zaszczyt móc korzystać z Księdza posługi!
Czyli niczym papież już go kanonizowałaś i to nawet bez procesu beatyfikacyjnego, kanonizacyjnego, analizy teologicznej i przynajmniej dwu cudów za pośrednictwem zmarłego. Czy nie jest to uzurpacja???
Od kanonizacji jest Kościół. Daleka jestem od robienia tego, co do mnie nie należy i nie interpretuj sobie po swojemu moich słów. Ja mogę tylko dać wyraz własnego przekonania i świadectwo osobistego doświadczenia, bo wiem jak bardzo ks.Szpak kochał Boga i ludzi. To był wyjątkowy i wspaniały kapłan. I to nie jest tylko moje zdanie. A księży o charyzmacie i oddaniu służbie Bożej życzyłabym każdej parafii w Polsce i na świecie, o co zresztą z chęcią się modlę. Z Panem Bogiem! PS. Poczytaj sobie o świętych obcowaniu. I wiesz co, życzę Ci, byś spotkał kiedyś człowieka, o którym po jego śmierci pomyślisz, że był to zaiste ktoś święty. Nie musisz mieć do tego pieczęci kościelnej.
Oj, Bracie (Siostro) TP... jestem pewna, że zdziwimy się kiedyś bardzo, kiedy staniemy twarzą w twarz z Bogiem. Bo ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało... Już was nie nazywam sługami, ale przyjaciółmi... W domu Ojca Mego jest mieszkań wiele... przyjdę i zabiorę was, abyście i wy byli tak, gdzie ja jestem... Aby ludzie widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca w niebie... Tak żyć... Tak ufać... Tak kochać... Naucz nas też, Panie Boże!
@nika, tak, w domu Ojca jest mieszkań wiele, ale niektóre zostaną na całą wieczność puste, jak mówią teologowie. Niektórzy twierdzą, że takich mieszkań będzie większość, bo "wielu będzie powołanych, a niewielu wybranych". A Sąd zostawcie Panu Bogu, bo myśli Boże nie są myślami ludzkimi, jak mówi Pismo Święte. Na Sądzie Ostatecznym okaże się dopiero, kto jakie życie tak naprawdę prowadził.
"Powinien iść prosto do nieba. ... on przecież całe życie zbierał nasze krzyże i zaniósł je do nieba. "
Znowu ludzie stawiają się w miejscu samego Boga, znowu mamy ekspresową kanonizację, znowu bez żadnego badania kandydata i odpowiedniego procesu. Zachowajmy nasze poglądy, odczucia i uczucia dla siebie, a pozostawmy Bogu sąd nad człowiekiem, bo do Niego należy Sąd, nie do ludzi. Dla zmarłych prośmy z pokorą o zbawienie, a dla dusz czyśćcowych o skrócenie kary, bo tylko taka postawa jest katolicka.
I jeszcze pewna uwaga. Przed SW2 żywi na pogrzebie i po nim modlili się o życie wieczne dla zmarłego. Dzisiaj pogrzeby coraz bardziej przypominają kanonizację, jakby człowiek po śmierci szedł prosto do nieba bez względu na swoją wiarę i uczynki, a nie na Sąd Boży, którego wynikiem może być nie tylko niebo, ale i czyściec, i piekło. Naprawdę jest to zupełne nieporozumienie.
Polecam tłumaczenie artykułu w Catholic Herald: http://www.bibula.com/?p=98001
Nikt tu nie robi nielegalnej kanonizacji. Zapewniam Cię, że modlono się na pogrzebie, aby Pan Bóg przyjął do siebie ks. Andrzeja. Możesz też się pomodlić zamiast pouczać innych.
strasznie ponuuuura ta Twoja "postawa katolicka"; Bracie kochany, ufności w Panu Bogu i Miłości do siebie i braci...! A dawanie świadectwa wdzięczności za doznane dobro jest oddawaniem chwały Bogu, nie człowiekowi...
Strasznie ponura ta moja postawa katolicka??? To jest nie moja postawa, a postawa katolicka - po prostu! Ja wiem, że dzisiaj wśród protestantów pogląd, że wystarcza mieć subiektywne przeświadczenie o swoim zbawieniu, to co oni nazywają ufnością, i już. Jednak Pismo Święte a za nim Kościół mówi coś zupełnie innego. Jak chcecie oddać chwałę Bogu, to róbcie to, przede wszystkim swoim życiem zgodnym z przykazaniami i katolicką wiarą, bo "bez wiary nie można podobać się Bogu", jak mówi św. Paweł. A sąd pozostawcie Panu Bogu!
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Znowu ludzie stawiają się w miejscu samego Boga, znowu mamy ekspresową kanonizację, znowu bez żadnego badania kandydata i odpowiedniego procesu. Zachowajmy nasze poglądy, odczucia i uczucia dla siebie, a pozostawmy Bogu sąd nad człowiekiem, bo do Niego należy Sąd, nie do ludzi. Dla zmarłych prośmy z pokorą o zbawienie, a dla dusz czyśćcowych o skrócenie kary, bo tylko taka postawa jest katolicka.
I jeszcze pewna uwaga. Przed SW2 żywi na pogrzebie i po nim modlili się o życie wieczne dla zmarłego. Dzisiaj pogrzeby coraz bardziej przypominają kanonizację, jakby człowiek po śmierci szedł prosto do nieba bez względu na swoją wiarę i uczynki, a nie na Sąd Boży, którego wynikiem może być nie tylko niebo, ale i czyściec, i piekło. Naprawdę jest to zupełne nieporozumienie.
Polecam tłumaczenie artykułu w Catholic Herald: http://www.bibula.com/?p=98001
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.